Czy chcesz, abyśmy skontaktowali się z Tobą w celu zaproponowania Ci odpowiedniego kursu? Wypełnij poniższy formularz:
Każdy powód jest dobry, aby docenić to, co masz. Jak się okazuje, Szwedzi są w tym mistrzami i możemy się od nich sporo nauczyć. W dzisiejszym artykule będzie o umiarze, szacunku i radości z życia. Dowiedz się, co się kryje za słowami lagom i fika.
Nie za dużo, nie za mało
We Francji mówimy o radości życia określanej mianem joie de vivre. Duńczycy używają słowa hygge, aby nazwać specyficzny stan równowagi, swobody i szczęścia. Istotne jest również poczucie bezpieczeństwa i uczucie jedności z innymi ludźmi. Natomiast Szwedzi mają swoje lagom, co w skrócie oznacza dokładnie tyle, ile trzeba.
Można więc śmiało powiedzieć, że lagom to pewnego rodzaju filozofia życiowa. Spotykasz się z nią wszędzie tam, gdzie panuje umiar i zdrowa równowaga. Wprowadzasz ją u siebie, kiedy poszukujesz złotego środka między luksusem a praktycznością, między dobrym smakiem a zdrową żywnością czy między karierą a życiem rodzinnym.
Oczywiście to nie wszystko, ponieważ lagom wiąże się z wieloma trendami, które przemawiają do coraz większej liczby osób i wykraczają daleko poza granice Szwecji. Dlatego mogłeś się z nimi zetknąć nieświadomie, a nawet działać zgodnie z założeniami lagom bez przykładania do tego większej wagi. Jak to możliwe? Pora przyjrzeć się bliżej znaczeniu lagom.
Lagom – moda czy trend?
Kiedy wnikasz w filozofię lagom, z początku możesz dać się ponieść entuzjazmowi i chcesz od razu wdrożyć wszystkie zmiany. Tymczasem esencją tej skandynawskiej filozofii życia jest skromność. Najlepszym tego przykładem są powściągliwi Szwedzi, którzy nie mają w zwyczaju obnosić się ze swoim bogactwem, nawet jeśli mają ku temu dobre powody.
Dlatego trudno nazwać lagom tymczasową modą czy fascynacją. Tym bardziej że zdaniem niektórych początki tej filozofii sięgają XIII wieku. Czasów średniowiecza, kiedy ludzie doświadczający głodu musieli nauczyć się myśleć o sobie nawzajem. Podobne przesłanie kryje się za współczesnym lagom, które nakłania do szacunku wobec natury, ludzi i życia w ogóle.
Fika – szwedzka radość życia
Jeśli tęsknisz za niewinnością i chcesz cieszyć się każdą chwilą, kluczem do równowagi może być fika.To kolejne szwedzkie słówko, które w pełni wpisuje się w filozofię lagom. Co się za nim kryje? Fika to stan umysłu i swoisty rytuał, w trakcie którego odrywasz się od codziennych obowiązków i celebrujesz drobne przyjemności.
Kiedy Szwedzi robią sobie przerwę na fikę, zaparzają filiżankę aromatycznej kawy i zagryzają ją kanelbulle, czyli bułeczką z cynamonem. Ten wyjątkowy czas spędzają w atmosferze wyciszenia oraz w towarzystwie kolegów, przyjaciół czy rodziny. Dlatego fika nie powinna kojarzyć się z samotnym zajadaniem słodkości. To przede wszystkim okazja, aby zacieśnić więzi i okazać bliskim troskę.
Mimo że zarówno lagom, jak i fika to część szwedzkiej tradycji, każdy z nas może wynieść z niej coś dla siebie. Postawy, takie jak ogólnopojęty szacunek, zachowanie umiaru oraz życzliwość mają charakter uniwersalny, a zatem… Jak Ty zamierzasz skorzystać z tej wiedzy, aby wieść bardziej udane życie?
Nauka języka szwedzkiego w dorosłym wieku? Czemu nie! Wystarczy, że wypełnisz formularz, a my pomożemy Ci zdobyć nowe kompetencje. Poznaj kursy i szkolenia w centrum edukacyjnym ProfiLingua i zgarnij atrakcyjne rabaty.
Czy chcesz, abyśmy skontaktowali się z Tobą w celu zaproponowania Ci odpowiedniego kursu? Wypełnij poniższy formularz: